Tak jak obiecałam wczoraj.. słonik na chrzest :)
Przyznam, że ta kolorystyka mi odpowiada, nie ma aż takiego kontrastu, jest subtelniej i delikatniej...ale każdy ma inny gust :) oceńcie sami.. :)
U mnie słoneczko praży..aż chce się poleżeć nad jeziorkiem :)
Piękny słonik,cudny kolor!
OdpowiedzUsuńsłodkie słonikowe szczęście Wspaniałe są te twoje słoniki
OdpowiedzUsuńJustyno... rzeczy, które tworzysz, są po prostu niesamowite ! Słoniki- zaparły mi dech po prostu... Zostaję na stałe na Twoim blogu, i z przyjemnością będę podziwiać następne dzieła ;)
OdpowiedzUsuńKażdy kolejny coraz piękniejszy!!! :))) Mój stoi nieskończony, czeka na "lepszy" czas:))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam :) bardzo dziękuję za słowa uznania :) Słoniki są świetne!
OdpowiedzUsuńCudowny słonik
OdpowiedzUsuń