piątek, 8 lutego 2013

Rybucha.. :)



Coś innego :) 
Bawiłam się skalpelem.. tak o to powstała ryba.. 
Walentynkowa ryba :)

Pierwszy raz właściwie zajęłam się tą techniką. Wykorzystałam papier wizytówkowy lekko połyskujący. Samo wycinanie było świetną zabawą.  Efekt widzicie powyżej:)

Jeszcze wyróżnienie :) 
Otrzymałam je od  Pani Beaty z bloga z od rana do wieczora
Pięknie dziękuję, to dla mnie radość i zachęta do tworzenia kolejnych prac, 
szukania inspiracji i poznawania nowych technik.
Dziękuję !!!

Moje odpowiedzi:

1.kawa czy  herbata ? kawa
2. obiad czy kolacja ? obiad
3. spacer czy sen ? sen
4 . kino czy teatr ? kino
5. wino czy drink ? wino
6. spódnica czy spodnie ? spodnie
7. kolega czy koleżanka ? koleżanka
8.oczy  , usta  czy dłonie ? oczy
9.na zawsze razem czy zawsze osobno ? na zawsze razem
10. namiętny  pocałunek czy zmysłowy dotyk ? zmysłowy dotyk
11 .  vagina czy fallus  :)) fallus :):)

Zabawy nie będę prowadziła z wiadomych przyczyn . 

4 komentarze: