poniedziałek, 20 maja 2013

Wiklina papierowa

Witajcie!!
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać ostatnie moje prace, które zrobiłam z wikliny papierowej. Od kiedy zaczęłam przygodę z tą techniką i od kiedy maluję rurki jeszcze przed wyplataniem zawsze zostawały mi jakieś resztki.
I tak nadszedł czas ich wykorzystania. 
Wyplotłam póki co dwa nie za duże koszyczki. 
W obu przypadkach połączyłam dwa kolory. 
Problemem był fakt, że rurki były pomalowane pigmentem, który brudzi i ręce i rurki (szczególnie ciemny jaśniejsze). 
Jednak się nie poddałam i wyplotłam koszyki. 
Jest w nich coś uroczego..może dlatego, że nie są duże :)


Póki co wszystkie (większość) prac z wikliny papierowej wykonuję splotem ósemkowym. 
A chciałabym poznać inne..choć nie mogę się przełamać. 
Jednak zostało mi jeszcze trochę rurek, 
więc może następna wyplatanka będzie w innej formie :)





Dodatkowo zrobiłam jeszcze 2 kielichy..dla dziewczynki i chłopaczka.






7 komentarzy:

  1. Piękne prace. Staranie wykonane.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też wyplatam splotem ósemkowym :) Kielichy piękne, mi szczególnie przypadł do gusty bardziej ten męski. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne prace :-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. koszyczki wyglądają pięknie jak wszystkie prace

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne, super..

    OdpowiedzUsuń